piątek, 5 maja 2023

Naukowe proroctwa Księgi Urantii cz. 3

 

    Proroctwo siódme, czyli powstanie Słońca i planet.

 Urantia pochodzi od waszego Słońca a wasze Słońce jest jednym z różnorodnych potomków mgławicy Andronover, 

    To się mniej więcej zgadza. Z tym, że nie jest to żadna przepowiednia. Hipoteza mgławicy słonecznej została po raz pierwszy zaproponowana już w XVIII wieku (przez Emanuela Swedenborga, Immanuela Kanta i Pierre’a Simona Laplace’a).

 6.000.000.000 lat temu zakończył się ostateczny rozpad mgławicy i narodziło się wasze Słońce, pięćdziesiąte szóste, licząc od końca drugiej rodziny słońc Andronover.

     Według współczesnych naukowców Słońce powstało około około 4,57 mld lat temu.

 W miarę zbliżania się układu Angona, wyrzuty materii słonecznej stawały się coraz większe; coraz więcej materii wyrywane było ze Słońca, aby stać się ciałami krążącymi niezależnie w otaczającej przestrzeni. […]

Ta wielka kolumna gazów słonecznych, oderwana od Słońca, przekształciła się później w dwanaście planet Układu Słonecznego.

 

    Naukowcy twierdzą co innego. Współcześnie uważa się, że już w trakcie formowania się Słońca z obłoku molekularnego, część jego masy spłaszczyła się i utworzyła dysk protoplanetarny, z którego kolejno powstawały planety i pozostałe ciała Układu Słonecznego.

Datę powstania Układu Słonecznego autorzy KU mogli zaczerpnąć z badania Clair Cameron Patterson z 1953 roku (KU wydano w 1955) - wiek ​​Ziemi wyliczyła na około 4,6 miliarda lat.

https://www.ias.edu/ideas/2015/brandt-dating-the-earth

Hipotezę drugiego ciała niebieskiego oprócz Słońca, które miałoby mieć udział w powstaniu Układu Słonecznego, mogli przejąć od  astronoma Heinricha Wilhelma Matthäusa Olbersa, który wysunął ją na początku XIX wieku. Hipoteza ta jest błędna.

 Co do problemu z momentem pędu, to (za Wikipedią): "Obecnie większość astronomów zgadza się, że istnieją mechanizmy pozwalające Słońcu utracić znaczną ilość momentu pędu". Konkrety na Wikipedii:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_pogl%C4%85d%C3%B3w_dotycz%C4%85cych_powstania_i_ewolucji_Uk%C5%82adu_S%C5%82onecznego.


    Proroctwo ósme, czyli powstanie energii i obwody energii w kosmosie.

 

Te punkty w zasadzie ograniczają się do stwierdzenia, że KU nie zgadza się z teorią Wielkiego Wybuchu (Big Bang). Dowodem na to, że KU ma rację i należy się spodziewać upadku teorii BB jest to, że od czasu do czasu pojawia się ktoś, kto zaobserwował coś, co według niego przeczy BB. Tak jest od dawna, a mimo to wciąż BB jest teorią uznawaną przez zdecydowaną większość badaczy. Od pojawienia się jakiegoś głosu krytycznego (były od początku) do obalenia teorii naukowej droga jeszcze długa. Przesłanki przemawiające za słusznością BB: ucieczki galaktyk, mikrofalowe promieniowanie tła, zgodność modelu z innymi teoriami.

 

    Proroctwo dziewiąte, czyli istnienie i zagłada piątej planety od Słońca.

 

    Według KU istniała kiedyś planeta (piąta od Słońca), która została rozerwana przez grawitację Jowisza. Hipotezę takiej planety wysunął już na początku XIX wieku astronom Heinrich Wilhelm Matthäus Olbers (później tę hipotetyczną planetę nazwano Faeton), ale źródeł hipotezy można się doszukiwać jeszcze wcześniej. Większość współczesnych astronomów uważa, że ​​asteroidy, które sugerują istnienie niegdyś Faetona, są pozostałościami dysku protoplanetarnego, a Faeton nigdy nie istniał.

 

 

    Prooctwo dziesiąte, czyli nagła przemiana człowieka.

 

    Nasi przodkowie sprzed 300 000 lat temu anatomicznie prawie nie różnili się od nas (100 tyś. lat temu puszki mózgowe co do kształtu i wielkości były już takie, jak współczesne), więc jeżeli mielibyśmy doszukiwać się skoku to kulturowego, a nie anatomicznego. Nic nie wskazuje na to, żeby zaszła jakaś nagła ewolucja mózgu, którą trzeba by wyjaśniać ten skok. Skoro jednak skok kulturowy jest faktem (lepsze narzędzia itp. pojawiają się stosunkowo nagle mniej więcej 50 000 lat temu), to jakoś go wyjaśnić trzeba.

Retoryczne pytanie: czy człowiek nagle wyewoluował od człowieka z XVIII wieku do człowieka z wieku XX? Nie, a przecież skok kulturowy jest niesamowity. W stosunkowo krótkim czasie od walk jeźdźców na koniach na szable przeszliśmy do zrzucania z samolotów bomb, w tym atomowej. Okres znacznie krótszy niż ten, z którego zwolennicy KU wnioskują nagłą ewolucję. Wygląda na to, że ewolucja anatomiczna (rozwój mózgu) wyprzedza ewolucję kulturową. Do zaistnienia tej drugiej potrzeba czasu i sprzyjających warunków, nie tylko osobników o wybitnej inteligencji. Nawet najmądrzejszy człowiek nie wymyśli wszystkiego od razu. Ludzka wiedza się powiększa z każdym pokoleniem, bo każde pokolenie coś dokłada, coś nowego – na bazie starego – wymyśla albo odkrywa. Jeśli baza jest już dostatecznie duża, a warunki ku temu sprzyjają (na przykład religie nie ograniczają badań), to skok kulturowy może być duży.

Czy coś musiało nas nagle udoskonalić, żebyśmy usunęli konkurentów w postaci neandertalczyków i denisowian? Nie. Naszą wygraną z powodzeniem da się wytłumaczyć naturalistycznie. Wystarczy, że posiadaliśmy coś, co dawało nam przewagę, na przykład lepszą komunikację, lepiej rozwinięty język. Inna hipoteza jest taka, że neandertalczycy byli… leniwi. Jeszcze inna, że do ich wymarcia doprowadziły masowe erupcje wulkaniczne. Możliwe też, że dysponowaliśmy lepszymi technikami łowieckimi i lepszymi narzędziami. Cokolwiek to było, wynikało z różnic, które jak najbardziej mogły powstać ewolucyjnie albo zostało spowodowane naturalnymi zjawiskami przyrodniczymi. Nie ma potrzeby postulować istnienia baśniowych postaci, żeby to wytłumaczyć. Zwłaszcza, że wymarcie naszych kuzynów nie było nagłe, bo trwało od 4000 do 10 000 lat. Wystarczyła nieduża przewaga (na przykład większa dzietność), żeby doprowadziła do wymarcia jednego z dwóch gatunków zajmujących ten sam teren i konkurujących o te same zasoby.


Źródła:

https://members.optusnet.com.au/pmjaworski/kunauka.naukoweprzepowiednie.html

https://www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-57-pochodzenie-urantii

 https://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_i_ewolucja_Uk%C5%82adu_S%C5%82onecznego

https://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_i_ewolucja_Uk%C5%82adu_S%C5%82onecznego

https://en-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/Phaeton_(hypothetical_planet)?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://theconversation.com/when-did-we-become-fully-human-what-fossils-and-dna-tell-us-about-the-evolution-of-modern-intelligence-143717

czwartek, 4 maja 2023

Naukowe proroctwa Księgi Urantii cz. 2

 Proroctwo czwarte, czyli wielkoskalowe struktury we wszechświecie.

    Autor sugeruje, że twórcy Księgi Urantii swoich tez nie mogli oprzeć na ówczesnej nauce. Otóż mogli.W 1917 roku obserwacje Hebera Curtisa potwierdziły hipotezę „wszechświatów wyspowych”, a w 1924 roku istnienie galaktyk poza Drogą Mleczną potwierdziły obserwacje dokonane z pomocą nowego teleskopu na Mount Wilson. Mało tego, w 1930 roku Harlow Shapley zaobserwował Supergromadę, którą nazwano od jego imienia (uważa się ją za największą znaną strukturę powiązaną grawitacyjnie), a w 1953 r. Gérard de Vaucouleurs odkrył Supergromadę Lokalną. To wszystko, a także odrzucenie stosunkowo nowej hipotezy Wielkiego Wybuchu, jak najbardziej mogło zainspirować autorów KU do stworzenia wizji kosmosu, jaką przedstawili w swojej książce.

    Autor referatu nie wskazał odpowiednich miejsc w KU, na które się powołuje, więc będę strzelał:

    Raj jest gigantyczną, centralną Wyspą, absolutnie stabilną, która spoczywa nieruchomo dokładnie w sercu wspaniałego, wiecznego wszechświata. Ta centralna rodzina planetarna zwana jest Havoną i jest znacznie oddalona od wszechświata lokalnego Nebadonu. Posiada ona olbrzymie rozmiary i wręcz niewiarygodnie wielką masę a składa się z miliarda sfer o niewyobrażalnym pięknie i wspaniałym majestacie, jednak prawdziwa wielkość tej rozległej kreacji przekracza zdolność zrozumienia ludzkiego umysłu.

    Współczesna nauka nie uważa, że Wszechświat ma jakiś centralny punkt, jakieś wyróżnione miejsce, a już na pewno nie jest nim Wielki Atraktor, jak sugeruje autor omawianego tekstu. Wielki Atraktor przyciągany jest przez jeszcze większą strukturę, Supergromadę Shapley’a.

 

    Proroctwo piąte, czyli modyfikowanie DNA.

    Autor referatu napisał, że według KU "gatunek ludzki rozwijał się powoli, poprzez ewolucję i przez krzyżowanie się z parą udoskonalaczy gatunku - Adamem i Ewą". To półprawda. KU mówi o ewolucji, ale mówi też o skokach. Według KU  bezpośredni przodkowie człowieka pojawili się w wyniku trzech kolejnych i nagłych mutacji. Podobnie pojawienie się dwunożności i umiejętności językowych pokazane jest jako coś nagłego, co narodziło się wraz z wysoko zaawansowanymi bliźniakami. Oczywiście to wszystko jest sprzeczne z aktualną wiedzą naukową. Więcej o tym napisałem w postach:

https://przeciwurantii.blogspot.com/2023_04_15_archive.html

https://przeciwurantii.blogspot.com/2023_04_21_archive.html

 

    Według KU w przyszłości przypadkowy i niekontrolowany dobór naturalny może zostać przez ludzi zastąpiony celową, świadomą ingerencją w procesy kształtujące gatunek ludzki.  Z tego jednak nie wynika, że autorzy tej tezy mieli na myśli ingerowanie w DNA. W KU czytamy:

    Generalnie, ewolucyjne przeznaczenie człowieka jest w jego własnych rękach a naukowa mądrość wcześniej czy później musi zastąpić przypadkowe działanie niekontrolowanego doboru naturalnego i przypadkowe przeżywanie.

    Jak autorzy KU wyobrażają sobie działanie kontrolowane? Na przykład zaleca się, żeby nie krzyżować ras ludzkich. W tym temacie KU jest nieco niekonsekwentna, bo w innych miejscach wymienia plusy krzyżowania. Zawsze jest to jednak opatrzone pewnymi zastrzeżeniami. Przykładowe opinie KU na temat mieszania ras:

i tak zawsze było na Urantii. Bardzo obiecujące cywilizacje kolejno się degenerowały i ostatecznie gasły na skutek tej głupoty, która pozwalała na nieograniczone kojarzenie się zaawansowanych z opóźnionymi.

Mieszanie rasy białej i czarnej nie jest zbytnio pożądane, gdy się bierze pod uwagę bezpośrednie rezultaty, jednak wynik tego mieszania, mulat, nie jest aż tak bardzo niepożądany, jak go traktują uprzedzenia społeczne i rasowe.

     Innym sposobem na eliminację przypadku z kształtowania gatunku ludzkiego jest wspieranie wybranych grup ludzkich:

Czy władcy Urantii będą mieć tę wnikliwość i odwagę, aby popierać rozmnażanie przeciętnych albo stabilnych istot ludzkich, zamiast nadnormalnych ekstremów i kolosalnie powiększającej się grupy podnormalnych? Należy popierać rozwój normalnych ludzi; oni są ostoją cywilizacji i źródłem mutantów – geniuszów ludzkości. Człowiek podnormalny powinien być pod kontrolą społeczną; nie należy płodzić ich więcej, niż ich potrzeba do prowadzenia niższych gałęzi przemysłu, zadań wymagających inteligencji wyższej od poziomu zwierzęcego, jednak stawiających wymagania tak niskiego rodzaju, że okazują się być one istnym zniewoleniem i skrępowaniem dla wyższych typów ludzkich.

    Tak naprawdę autorzy KU wyobrażają sobie zastąpienie przypadku, który rządzi ewolucją, celowym działaniem człowieka. Nie chodzi o ingerencję w DNA, ale o kontrolę tego kto z kim ma mieć dzieci i czyje potomstwo będzie wspierane, a które nie.

    Proroctwo szóste, czyli zaszczepienie życia przygotowanego poza Ziemią.

    Pomysł, że życie na Ziemię przybyło z kosmosu nie jest oryginalnym pomysłem autorów KU. W 1903 roku Svante Arrhenius (szwedzki naukowiec) wymyślił hipotezę, według której  mikroskopijne formy życia mogą rozprzestrzeniać się w kosmosie napędzane ciśnieniem promieniowania gwiazd, ale już wcześniej głoszono podobne pomysły objęte wspólną nazwą panspermia. Współcześnie za dobrze udokumentowaną hipotezę uważa się pseudo-panspermię, czyli możliwość przybycia na Ziemię składników potrzebnych do tego, żeby wyewoluowało z nich życie. Ta hipoteza jednak nie potwierdza twierdzenia  KU, że życie przybyło na Ziemię z kosmosu jako celowy zabieg jakichś istot. Mówi tylko tyle, że w kosmosie krążą składniki, które w sprzyjających okolicznościach mogą doprowadzić do abiogenezy, czyli naturalnego(!) procesu przekształcenia się materii nieożywionej w ożywioną. Doświadczenia pokazują jednak, że do powstania życia na Ziemi nie było potrzeba żadnego "zastrzyku" z kosmosu. Eksperyment Millera-Ureya oraz inne podobne, które wykonano później, wykazały, że aminokwasy potrzebne do zaistnienia życia mogły powstać na Ziemi samoistnie.


Źródła:

https://members.optusnet.com.au/pmjaworski/kunauka.naukoweprzepowiednie.html

https://en.wikipedia.org/wiki/Timeline_of_knowledge_about_galaxies,_clusters_of_galaxies,_and_large-scale_structure

https://www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-14-wszechswiat-centralny-i-boski

https://astronomy-com.translate.goog/magazine/2019/02/all-about-our-local-supercluster?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://en.wikipedia.org/wiki/Great_Attractor

https://www.livescience.com/62547-what-is-center-of-universe.html

https://en.wikipedia.org/wiki/Panspermia

https://en.wikipedia.org/wiki/Abiogenesis

wtorek, 2 maja 2023

Naukowe proroctwa Księgi Urantii cz. 1

Po czym poznać, że jakiś przekaz jest natchniony? Najczęściej jako przesłankę wymienia się trafne przepowiadanie przyszłości, czyli proroctwa. Zwolennicy KU twierdzą, że to dzieło nie jest zwykłą książką, którą można by zaliczyć do sf, fantasy albo mieszanki różnych gatunków, w tym tekstów religijnych i filozoficznych, ale zawiera przekaz od istot wyższych, jest więc w jakimś sensie natchniona, czego dowodem mają być właśnie zawarte w niej proroctwa. Na stronie https://members.optusnet.com.au/pmjaworski/kunauka.naukoweprzepowiednie.html zamieszczono referat Irwina Ginsburgha Ph.D. zajmujący się tym zagadnieniem. Proroctwa autor podzielił na trzy kategorie: przepowiednie zawierające współczesne informacje naukowe, które nie zgadzały się z nauką w roku 1955: potwierdzone współcześnie tezy naukowe nieznane do 1956 roku; twierdzenia dotąd nieznane nauce. Ostatnią kategorią nie będę się zajmował ponieważ zawiera nieweryfikowalne tezy. Być może jakiś fachowiec mógłby ocenić ich wiarygodność w świetle dzisiejszej wiedzy, ich sensowność (może to jakiś pseudonaukowy bełkot?) ale ja tego nie mogę zrobić z braku kompetencji.

Zanim przejdę do omawiania konkretnych przepowiedni, krótko omówię dwie kwestie. Otóż autor twierdzi, że „niektóre koncepcje znane były w roku1955 przez kilku specjalistów z danej dziedziny, lecz informacje te nie były w tym czasie znane powszechnie i nie były one udowodnione oraz nie było pewności, że teorie te odniosą sukces”. Według mnie nie ma to żadnego znaczenia. Z tego, ze jakieś teorie czy hipotezy były mało znane albo nie były powszechnie akceptowane, nie wynika, że nie znali albo nie akceptowali ich autorzy KU. Inne teorie czy hipotezy mogły zostać przez autorów rozwinięte albo wywnioskowane z tego, co było wówczas znane, jak to robili i robią futurolodzy. Każdy przecież słyszał o sprawdzonych przewidywaniach Stanisława Lema albo Juliusza Verne’a ale albo mało kto, albo zgoła nikt nie uważa ich tekstów za natchnione, podobnie jak innych mniej czy bardziej znanych futurologów.

 

Proroctwo pierwsze, czyli koniec okresu kredowego i wymarcie dinozaurów. Tak się składa na nieszczęście dla zwolenników KU, że jest to przykład błędów autorów tej księgi, a nie udanej przepowiedni,  co zostało przeze mnie omówione w poście o wymieraniu dinozaurów. Przypomnę krótko, ze autorzy KU twierdzą, że dinozaury wymarły bo były głupie i duże oraz było ich za dużo, natomiast współczesna nauka uważa, że dinozaury nie były głupie, były za to znakomicie przystosowane do środowiska,  w którym żyły, dominowały przecież w świecie zwierząt około 100 milionów lat, ale w wyniku upadku na Ziemię wielkiej planetoidy albo/i erupcji wulkanów środowisko się zmieniło i dinozaury – jak i wiele innych ówczesnych zwierząt – wyginęły. KU nie wspomina o planetoidzie, bo jej autorzy nie mieli o tym pojęcia – jej upadek odkryto bowiem dopiero w późnych latach siedemdziesiątych XX w. Dziwnym trafem nie objawiono tego autorom KU. Kwestia tego, czy do wymarcia dinozaurów bardziej przyczynił się upadek planetoidy, czy erupcje wulkanów jest otwarta chociaż przewagę mają aktualnie zwolennicy koncepcji pierwszej, czyli koncepcji upadku na Ziemię wielkiej planetoidy.

Proroctwo drugie, czyli tektonika płyt albo dryf kontynentalny. Jak zauważa sam autor, teorię taką proponowano już w pierwszych latach dwudziestego wieku, więc nie jest to żadne proroctwo. To, że wówczas tego jeszcze nie udowodniono (nie było tylu i tak znaczących przesłanek co dziś) nie ma żadnego znaczenia. Autorzy KU jak najbardziej mogli tę hipotezę znać i mogła ich przekonywać.

Proroctwo trzecie, czyli ciemna materia we wszechświecie. Podobnie jak w przypadku proroctwa drugiego, tak i tu mamy do czynienia z czymś, co było znane w czasach powstawania książki. W 1933 r. Fritz Zwicky  dla wyjaśnienia obserwacji ruchów galaktyki należące do gromady Coma zaproponował istnienia ciemnej materii, czyli materii nieemitującej i nieodbijającej promieniowania elektromagnetycznego ale wywierającej efekty grawitacyjne.


Źródła:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wymieranie_kredowe

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciemna_materia

niedziela, 30 kwietnia 2023

Wymarcie dinozaurów w Księdze Urantii

    Będzie to kolejny tekst pokazujący, jak bardzo tezy zawarte w KU są zbieżne z poglądami panującymi w czasach jej powstawania i jednocześnie rozbieżne z tezami współczesnej nauki.

 Te masywne stworzenia [dinozaury], w miarę jak rosły coraz większe, stawały się coraz mniej aktywne i coraz słabsze; poza tym potrzebowały one wielkiej ilości pożywienia a Ziemia była nimi tak zatłoczona, że dosłownie zagłodziły się na śmierć i wymarły – brakowało im inteligencji, nie umiały sobie poradzić w tej sytuacji.

 Sto milionów lat temu epoka gadów zbliżała się ku końcowi. Dinozaury, przy całej ich ogromnej masie, były zwierzętami prawie bezmózgowymi, nie miały odpowiedniej inteligencji, aby zdobyć pokarm dla wyżywienia tak ogromnych ciał. I te powolne gady lądowe ginęły w coraz większych ilościach.

    Głupie dinozaury to mit wciąż pokutujący u wielu ludzi, a od XIX wieku, kiedy paleontolodzy odkryli pierwsze dinozaury,  dominujący także przez długi czas  wśród naukowców. Wiązało to się ze spostrzeżeniem olbrzymiej dysproporcji między ich mózgami a wielkością ciała. Czy jednak faktycznie tak jest? James Hopson z University of Chicago zbadał 10 gatunków i odkrył, że  dinozaury miały mózgi odpowiednie do ich wielkości, jeśli się je porówna ze współczesnymi gadami.  Bardziej zaskakującą tezę wysunęła Dr Amy Balanoff z Johns Hopkins University, która badała przestrzeń mózgową dinozaurów. Według niej  T.rex miał inteligencję porównywalną z inteligencją szympansa. Kiedyś dinozaury były synonimem wielkich głupków, ale tak już nie jest. Dziś dinozaury „oskarża się” o prowadzenie życia społecznego i opiekowanie się potomstwem długo po wykluciu się z jaj.

    Co do przyczyny wyginięcia dinozaurów (i w ogóle tzw. wymierania kredowego) to współcześnie rozważane są dwie konkurencyjne hipotezy: uderzenie masywnej planetoidy oraz wybuchy wulkanów. Ponieważ w KU pisze się o wybuchach wulkanów, a o uderzeniu planetoidy się nie pisze, to zwolennicy KU kibicują hipotezie drugiej. Jednak to pierwsza hipoteza ma więcej zwolenników i na jej poparcie w ostatnich latach znaleziono sporo nowych dowodów. Są też badacze, którzy twierdzą, ze znaczenie miały obydwa zdarzenia. Ciekawsze jednak jest to, że w KU nie ma informacji o planetoidzie, która uderzając w Ziemię spowodowała niewyobrażalną katastrofę zatrzymując fotosyntezę w roślinach i planktonie. Głównym dowodem na to, że faktycznie coś takiego miało miejsce, jest krater Chicxulub odkryty pod koniec lat siedemdziesiątych. Powyższe kwestie dokładniej omówione są na zalinkowanych pod postem stronach internetowych.

Wróćmy do Księgi Urantii:

Od tego czasu ewolucja szła drogą rozwoju mózgu a nie masy fizycznej a kształtowanie mózgów jest charakterystyczne dla każdej kolejnej epoki ewolucji zwierzęcej i rozwoju planetarnego.

    Ewolucja zawsze idzie tą samą drogą: zapewnić przetrwanie w czasie i miejscu, w którym żyje dany organizm. Wielkość mózgu zawsze jest optymalna dla danego gatunku, który żyje w określonym środowisku. Na przykład u wielu krukowatych obserwuje się dużą inteligencję, ale ich mózgi nie rosną, bo byłyby zbyt ciężkie, żeby ich właściciele mogły latać. Dinozaury „rządziły” na Ziemi około 100 milionów lat, z czego wynika, że były znakomicie przystosowane do środowiska, w którym  żyły. Wyginęły bo zmieniło się środowisko (wskutek uderzenia planetoidy albo/i erupcji wulkanicznych), a nie dlatego, że były – jak sądzono – głupie. Miały przecież wystarczająco dużo inteligencji, żeby istnieć przez 100 milionów lat, a populacja dostosowuje się do ilości dostępnego pokarmu. Nasz gatunek być może ma wystarczająco dużo inteligencji, żeby zbudować bombę atomową, ale za mało, żeby jej nie użyć.

  55.000.000 lat temu ewolucyjny marsz cechowało nagłe pojawienie się pierwszych, prawdziwych ptaków, małych, podobnych do gołębi stworzeń, które były przodkami całego ptasiego życia.

Był to trzeci typ istot latających, jaki pojawił się na Ziemi; ptaki te pochodziły bezpośrednio od grupy gadów a nie od współczesnych im, latających dinozaurów, ani też od wcześniejszych typów uzębionych ptaków lądowych. I dlatego okres ten został nazwany epoką ptaków, jak również epoką schyłku gadów.

 Według współczesnej nauki ptaki nie pojawiły się nagle lecz wyewoluowały z dinozaurów od około 252 do 66 mln lat temu. Przodkami ptaków były teropody – wyewoluowały z jednej z ich linii i przetrwały do dziś. Ewolucyjną zmianę anatomii pozwalającą na latanie można prześledzić na podstawie skamielin teropodów oraz najwcześniej żyjących gatunków ptaków, co dowodzi ewolucji, a nie nagłego pojawienia się.

 Żródła: 

https://en.wikipedia.org/wiki/Timeline_of_Cretaceous%E2%80%93Paleogene_extinction_event_research

https://www.dailymaverick.co.za/article/2022-04-19-were-dinosaurs-dumb-or-did-they-just-have-a-bad-press/

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wymieranie_kredowe

https://www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-60-urantia-we-wczesnej-erze-zycia-ladowego

https://przystaneknauka.us.edu.pl/artykul/kolejna-hipoteza-przebiegu-wymierania-kredowego-winne-zwiazki-siarki

https://przystaneknauka.us.edu.pl/artykul/czy-wulkany-byly-przyczyna-wielkich-wymieran-w-historii-ziemi

https://en.wikipedia.org/wiki/Cretaceous%E2%80%93Paleogene_extinction_event

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ewolucja_ptak%C3%B3w

https://cordis.europa.eu/article/id/190925-dinosaur-anatomy-explains-bird-evolution/pl

Helena Petrovna Blavatsky, Helena Bławatska (1831 – 1891) to rosyjska mistyczka, współzałożycielka Towarzystwa Teozoficznego, czołowy teore...