W poprzednim poście opisywałem wczesne cywilizacje w Afryce, a w jeszcze wcześniejszym cywilizacje Azteków, Inków i Majów. Skoro te cywilizacje były dość zaawansowane, to w każdej głowie musi się zrodzić pytanie, jak to się stało, że uległy Europejczykom? Przyczyn było kilka, a konie, broń palna i miecze to tylko jeden z elementów, który dawał przewagę Hiszpanom. Innym elementem był sposób walki Indian Ameryki Środkowej. Nie walczono w szyku, bo każdy wojownik walczył na własną rękę i nie po to, żeby zabić jak najwięcej wrogów, ale żeby ich pojmać (a potem ofiarować bogom). Do tego też była przystosowana ich broń: drewniane miecze z ostrzem z obsydianu i maczugi. Konkwistadorzy mieli kusze, artylerię, arkebuzery, miecze i kawalerię. Warto w tym miejscu dodać, że proch wynaleziono w Chinach; tak samo łuk kompozytowy pochodzi z Azji. Chińczycy wymyślili też kuszę, ale jej pierwowzór stosowali już Grecy i Rzymianie.
Przewaga w uzbrojeniu to nie wszystko. Biali przybyli do
Ameryk mieli jeszcze jedną broń, której nawet nie byli świadomi. Tą bronią były
choroby. Spustoszenie wśród Indian szerzyły najpierw ospa, później też odra,
grypa, dżuma i malaria. Ostatecznie z powodu chorób wyginęło
90% tubylców nieodpornych na nieznane Ameryce patogeny.
Jak w każdym rejonie świata, także i w Ameryce Środkowej
ludność nie była zjednoczona. Znaczna część tubylców bardzo chętnie wsparła Hiszpanów
w walkach przeciwko tym, którzy ich gnębili na różne sposoby. Wrogowie Azteków
nie tylko wspomogli konkwistadorów wojownikami, których można liczyć w
tysiącach(!), ale też tłumaczami i przewodnikami, co miało duże znaczenie w
nieznanym terenie i wśród ludności mówiącej kompletnie nieznanym językiem. Bez wsparcia
ze strony ospy, odry itp. oraz tysięcy indiańskich wojowników nienawidzących Azteków
(plemię Tlaxcallan) Hiszpanom nie wystarczyłaby przewaga
technologiczna w uzbrojeniu.
Jednak w micie o
tym, że garstka Hiszpanów podbiła Amerykę Południową jest ziarno prawdy. Tym
ziarnem jest bitwa pod Cajamarca, gdzie około 200 Hiszpanów zabiło 7
tys. Inków (żaden Hiszpan nie zginął ani nawet nie został ciężko ranny). Jak do
tego doszło? Przede wszystkim te 7000 uzbrojonych było jedynie w toporki i to
bardziej reprezentacyjne niż do walki. Po prostu Inkowie nie spodziewali się,
że będą walczyć. Konkwistadorzy byli ukryci i zaatakowali Indian znienacka. Doszło
do masakry, którą trudno nazwać walką.
Obiegowa opinia jest taka, że dzięki przewadze
cywilizacyjnej biały człowiek szybko podbił obydwie Ameryki zabijając w walkach
większość rdzennej ludności. Tymczasem w walkach zginęło niewielu Indian,
zdecydowana większość zginęli od chorób przywleczonych przez białych z Europy,
a w walkach z Indianami brali też udział (i to nie mały) sami Indianie. Były
też grupy (Mapucze), które nigdy nie uległy konkwistadorom.
Jak kiedyś tak i dziś jedne państwa dysponują lepsze
techniką wojskową, inne gorszą. Czy z tego powodu, że Polacy nie dysponują
bronią jądrową, a dobre czołgi i myśliwce kupują od tych, którzy potrafią je
wyprodukować wynika, że jesteśmy gorsi od Niemców, Amerykanów, Francuzów czy
Koreańczyków? Nie sądzę. Na to, jakimi kto dysponuje zdolnościami obronnymi składa
się wiele czynników, tak samo na historie cywilizacji, narodów i państw.
Inteligencja ich mieszkańców z pewnością nie jest jedynym czynnikiem. Tak samo
inteligencja z pewnością nie jest jedyną miarą, jaką powinniśmy mierzyć człowieka.
W następnym poście wrócę do tematów, które są bardziej
związane z Księgą Urantii. Ten post, jak i dwa poprzednie, nie były w planach. Pojawiły się jako odpowiedź na serię komentarzy Hill pod postem o rasach i rasizmie w KU.
Źródła:
https://histmag.org/Hiszpanski-podboj-Meksyku.-Zrodla-sukcesu-Cortesa-w-starciu-z-Aztekami-21632
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2021/12/21/kilkuset-ludzi-podbilo-indianskie-imperia
https://wielkahistoria.pl/choroby-a-podboj-ameryki-zaraza-zabila-do-90-populacji-nowego-swiata
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Cajamarca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz